30 lat wspólnoty w Bydgoszczy

W sobotę, 10 grudnia, w hotelu “Holiday Inn” w Bydgoszczy, miejscowa Koinonia świętowała trzydziestolecie powstania tamtejszej wspólnoty.  Atmosfera rodzinna: goście z kraju i zza granicy, dużo radości i wdzięczności – zarówno podczas modlitwy, jak i w świadectwach osób związanych z dostojną jubilatką.

Przesłanie wideo skierowali do uczestników święta o. Ricardo Argańaraz, założyciel Koinonii i Koordynator Krajowy, Iwona Sułek. Mogliśmy także usłyszeć kilka słów od uczestniczących w spotkaniu bp. Krzysztofa Włodarczyka, miejscowego ordynariusza, i Moniki Wojciechowskiej, Pasterza Oazy Błotnica.

Najwięcej wspomnień pojawiło się w krótkich świadectwach osób związanych z różnymi etapami historii bydgoskiej Koinonii. Zaczął o. Robert Hetzyg, który wraz z grupą przyjaciół w grudniu 1992 roku dał początek wspólnocie, która wówczas przyjęła imię “Ja, Pan”. Już jesienią 1993 roku bydgoszczanie związali się z Koinonią Jan Chrzciciel, stopniowo przyjmując jej formację i styl życia. Nie mógł niestety przyjechać do Bydgoszczy ks. Jan Kruczyński, który towarzyszył im w tym okresie. Byli za to Giorgio i Maria Cenzi, którzy animowali powstawanie wspólnot Koinonii w Polsce od r. 1994.  Głos zabrali również Ela i Janusz Wróblowie z Wrocławia, żywe archiwum wspólnotowe (chyba można tak o nich powiedzieć?), a także Zenek i Lidka Kuflowie z Bojana k. Gdyni (Zenek był Koordynatorem Regionu Gdyńskiego Koinonii). Wreszcie na scenę wyszedł obecny Koordynator Regionu Centralnego, do którego należy dziś bydgoska Koinonia, – Sławomir Leciejewski.

Warto zauważyć, że to z Bydgoszczy wyłoniły się wspólnoty w Chodzieży, Poznaniu i Inowrocławiu.

Nie zabrakło urodzinowego tortu i obiadu, a wszystko zwieńczyła msza święta w Kościele Garnizonowym. Zostali na nią zaproszeni także ci, którzy choć dziś nie należą do Koinonii, byli jednak we wspólnocie na różnych etapach jej historii. Eucharystii przewodniczył o. Robert Hetzyg. Na koniec mszy posłuchaliśmy jeszcze nagrania przesłanego przez o. Artura Bilskiego, Pasterza Oazy Los Angeles, wywodzącego się również z tutejszej wspólnoty.

Próbując odnaleźć przesłanie tego jubileuszowego spotkania, należałoby pewnie powiedzieć, że jest to “posłanie” i “nowy początek”. Takie wezwanie i taka zapowiedź wybrzmiały podczas modlitwy, w świadectwach i w homilii mszalnej. Życzymy więc bydgoskiej Koinonii misyjnego zapału i gotowości na to “nowe”, zapowiedziane przez Pana.